
Na maksa jestem dumna z tego przepisu, powstał w kilkanaście minut, jest inspirowany plonami z mojego warzywniaka i wykorzystałam w nim nawet natkę marchewki. Nie wiem czy wiecie, ale jest ona jadalna i przede wszystkim bardzo zdrowa, bo jest cennym źródłem witamin i minerałów, a co ciekawe jest dużo zdrowsza od samego korzenia.
Do przygotowania dania będziecie potrzebowali:

- 400 g makaronu ( ja użyłam cavatappi)
- 1 średnią cukinię
- 200 gram groszku cukrowego w strączkach
- 0,5 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- kilka listków świeżego oregano
- sól i pieprz do smaku
Składniki do pesto:

- pęczek natki marchewki
- 200 ml oliwy z oliwek
- 3 ząbki czosnku
- 0,5 szklanki orzechów nerkowca
- starty parmezan według uznania (ja dałam ok 0,5 szklanki )
- szczypta soli
- kilka listków świeżej bazylii ( można pominąć)
Makaron gotujemy al dente, w międzyczasie na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy drobno posiekaną cebulę i czosnek pokrojony w plasterki, następnie dorzucamy pokrojoną w cienkie talarki cukinię i całe strączki groszku. Wszystkie warzywa chwilę dusimy na wolnym ogniu pod przykryciem, do czasu aż zmiękną.
Składniki na pesto blendujemy, przyprawiamy solą, pieprzem i dodajemy do ugotowanego makaronu. Następnie makaron z pesto przerzucamy na patelnię z podsmażonymi wcześniej warzywami, całość mieszamy i gotowe!
Danie podajemy ze świeżymi listkami oregano… Smacznego!